Elektryczna Kula
ocena: 0+x

Identyfikator podmiotu: SCP-PL-328

Klasa podmiotu: Euclid

Specjalne Czynności Przechowawcze: SCP-PL-328 Musi znajdować się w pomieszczeniu stworzonym z materiału elektroizolacyjnym, bez przedmiotów elektrycznych, lub używających prąd.
Niestety nie każde włókno będzie zawsze działało, ze względu na stadia obiektu.
Lista działających włókien na dane stadium:
1.Materiały włókniste (1-200 woltów)
2.Materiały bitumiczne (201-1000 woltów)
3.Materiały ceramiczne (1001-5000 woltów)
4.Tworzywa sztuczne (5001-10000 woltów)
5.Tworzywa mineralne (10001-20000 woltów)
Powyżej 20000 woltów nie da się zatrzymać SCP-PL-328, można go "uspokoić" jedynie wsadzając go do miejsca, w którym będzie mógł dostawać chociażby minimalne dawki energii. Więcej możliwości nie znamy.
Opis: SCP-PL-328 jest zjawiskiem, znaleziono go w elektrowni wodnej podczas testów, spowodował wielką awarię, oraz pochłonął część energii z komory. Może on przechodzić przez najmniejsze szczeliny. Nie ma on kształtu, oraz nie wiadomo czy myśli. Z czasem pochłania on energie dzięki czemu staje się coraz silniejszy, i ma więcej woltów, może on spowodować poważne awarie sprzętów elektrycznych na dany obszar, oraz różny czas. Lista objętości, i czasu awarii na każde stadium:
1.10km kwadratowych
2.100km kwadratowych
3.500km kwadratowych
4.10000 km kwadratowych
5.1 wolt = 1km kwadratowy
Strzelanie do SCP-PL-328 jest zbędne, biorąc pod uwagę fakt bytu elektryczną kulą. Atakuje on po prostu strzelając częścią siebie, lub wchodząc w wroga. Ciężko stwierdzić czy myśli ze względu na to że czasami zachowywał się bardzo inteligentnie, lecz nie pokazywał czegoś, i nie próbował nawiązać kontaktu.

Dodatek:Logi przesłuchania pracownika elektrowni we Wrocławiu

Przesłuchiwany: Pracownik elektrowni wodnej we Wrocławiu
Przesłuchujący: Doktor ██████
Wstęp:
Przesłuchujący: No dobrze, więc powiedz mi co się stało że 12 osób zginęło od jakiejś
małej kulki, a 20 zostało rannych?
Pracownik: Wiesz… łatwo mówić o jakiejś kulce, to było straszne mieliśmy nowe maszyny, które tylko chcieliśmy sprawdzić, przez 2 godziny ładnie śmigały, a później nagle jakiś dziwny
wybuch i… jedyne co widziałem to tylko małą kulkę lecącą szybko przez naukowców i
zemdlałem okazało się że we mnie się wbiły odłamki.
Przesłuchujący: No dobrze, ale to tylko tyle? Przecież sam mówiłeś wcześniej że kula ma
100 woltów, a okazało się później że 500.
Osoba: ja nic więcej nie wiem poza tym co mówiłem, może zbadajcie to coś to sami się
dowiecie

Dodatek2:

Przesłuchiwany: St.Szeregowy ████
Przesłuchujący: Doktor ████
Wstęp: Przesłuchanie świadka ucieczki, oraz transportu obiektu.

Przesłuchujący: Witaj, więc powiedz im co się dokładnie stało, jak to jest możliwe że
obiekt uciekł z tak bezpiecznego miejsca?
St.Szeregowy: No widzisz… nie wszystko idzie tak jak chcemy, dostaliśmy informacje o zjawisku, to przybyliśmy. Zaczęło się wtedy od dziwnej latającej kulki, rozdzieliliśmy się i otoczyliśmy to coś

dziwne było to że to coś się nas… bało, wtedy biegliśmy za tym i jak otoczyliśmy skubany
wszedł w kontakt, gdzie już go nie mogliśmy znaleźć, operacja trwała 3 godziny, skończyło się na
tym że weszło do szklanego pojemnika, tam mogliśmy sprawdzić jego mase, i okazało się że to miało 1000 woltów. Gdy przetransportowaliśmy daliśmy do szklanego pokoju, tam było wiele
testów i się dowiedzieliśmy o tym przez co może przejść, później skorzystał z szansy i wszedł do

świateł, gdzie włączyliśmy zapory ceramiczne. Siedział tam 3 dni, aż postanowiliśmy go zwabić > energię do jego pokoju. tam udało nam się sprawdzić jego ilość woltów, i nagle było 5001
woltów, i wyszedł… mnie lekko pokopał prądem, ale ważne że przeżyłem miałem pilnować tego…
czegoś, wyłączył nagle prąd i uciekł..
Przesłuchujący: No to powiem informacje taką że obecnie jest on przechowywany w
strefie zamkniętej gdzie jest elektrownia.

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License