Maszynopisarz: Moje 4 ściany
ocena: 0+x
Skiptvet_bygdetun.jpg

Fragment wsi kontrolowanej przez SCP-PL-YYY uchwycony na fotografii

Identyfikator podmiotu: SCP-PL-YYY

Klasa podmiotu: Keter

Specjalne Czynności Przechowawcze: Obiekt prawdopodobnie nie ma formy materialnej. Aby chronić ludność cywilną przed jego wpływem należy utrzymywać stały garnizon złożony z co najmniej tuzina (dwanaście, 12) jednostek MTF, których zadanie stanowi przede wszystkim nie dopuszczanie na teren anomalii ludzi nie posiadających odpowiednich uprawnień. Oddziały MTF stacjonujące w miejscu występowania anomalii mają bezwzględny zakaz zapuszczania się do miasta bez zgody administracji Fundacji. Nie zastosowanie się do zgody może skutkować odniesieniem ciężkich obrażeń, kalectwem lub śmiercią. Oddziały MTF stacjonujące w ośrodku należy wymieniać co kwartał (3 miesiące) w celu przeprowadzenia testów na stan zdrowia psychicznego. Wszelkie objawy choroby psychicznej muszą być zgłaszane do administracji w odstępie czasu nie większym niż 5 dni od zaobserwowania symptomów.

Opis: Obiekt jest anomalią o bardzo niebezpiecznym wpływie. Terenem jej działania jest opuszczona wieś ████████ położona na północy województwa wielkopolskiego. Anomalia ma silny wpływ na ludzką świadomość. Eksperymenty przeprowadzane głównie na personelu klasy D dowiodły, że nawet ludzie obdarzeni niezwykle silnymi umysłami i wolą przetrwania szybko znajdywali się pod wpływem anomalii. Według obserwacji oraz wywiadów przeprowadzonych z ocalałymi mieszkańcami okazało się, że dawniej anomalia była mniej agresywna i ekspansywna w swym działaniu. Jak na ludzką psychikę oddziałuje obiekt SCP-PL-YYY? Pierwszym zauważalnym symptomem jest zachowywanie się w niepodobny do siebie sposób. Osoby będące w pierwszej fazie najczęściej mówiły z zabawnym akcentem, występowały u nich tiki i szybko mrugały. Symptomy występują w różnym nasileniu. W późniejszym czasie osoba na którą oddziałuje podmiot staje się bardzo aktywna. Wydaje się posiadać nieograniczoną ilość energii i wykazuje symptomy najczęściej przypisywane ADHD. Pojawia się rozkojarzenie, konieczność poruszania się, głośne zachowanie, szczerość. Odpowiadanie agresją na kontakt z osobą niezarażoną. Odpowiadanie z uśmiechem na kontakt z osobą zarażoną. Dalej występującym symptomem jest bardzo wyraźny popęd seksualny zaobserwowany zarówno u mężczyzn, jak i kobiet. Osoba zarażona będzie z całej siły dążyła do stosunku z osobą dowolnej płci, czy wieku. Według badań osoby preferowane przez testerów to osoby płci przeciwnej w podeszłym wieku. Dalszą fazą są nagłe wahania nastrojów. Skok z radości do smutku, ze smutku w gniew, z gniewu w radość itd. Pojawiają się też myśli samobójcze. Osoby w tej fazie wydają się też bardziej świadome swojej choroby. Twierdziły, że widziały jak wygląda obiekt SCP-PL-YYY. Według ich relacji jest to humanoidalny stwór zbliżony wyglądem do człowieka. Jest bardzo niski, ale porusza się z zadziwiająco wielką prędkością. Ma długi zarost i wielkie, kocie oczy. Uśmiecha się i każe za sobą podążać. Ma wysoki, przyjemny dla ucha głos. Ubrany jest w strój bardzo podobny do stroju krasnala ogrodowego. Często pali wyroby tytoniowe. Testerzy, którzy zgodnie z instrukcjami obiektu podążyli za nim zostali znalezieni martwi. Wszyscy byli zdekapitowani. Ich głowy nie zostały odnalezione. Osoby, które oparły się pokusie podążania za krasnalem często słyszały głosy zachęcające ich do samobójstwa. Głosy nasilały się i nie pozwalały osobom będących pod wpływem anomalii spać. Obiekty albo popełniały samobójstwo, albo umierały z chronicznego niewyspania. Trwa próba porozumienia się z obiektem za pośrednictwem testera odtąd nazywanego SCP-PL-YYY-A. Ze względu na swe podobieństwo do mitycznego stworzenia z wierzeń słowiańskich anomalia potocznie nazywana jest Złydzień. Szczegóły znajdziesz w załącznikach.

Pozyskanie obiektu: Obiekt został zaobserwowany przez młodego mieszkańca wsi ████████. Twierdził, że wszyscy w jego wiosce są członkami dziwnego kultu. Personel wysłany do sprawdzenia pod przewodnictwem doktora Wagnera określił jednak, że to nie tyle kult, a coś większego. Zaobserwował u przypisanego mu personelu dziwne objawy, które się nasilały i postanowił to udokumentować. Prowadząc wywiady z mieszkańcami wsi nie dowiedział się wiele. Większość z nich unikała odpowiedzi na zadawane przez niego pytania. Wtedy napotkał na mężczyznę, który przedstawił się jako ojciec Mateusz Dziura. Mateusz Dziura zaproponował doktorowi przyjście do budynku nazwanego przez niego "różowym kościółkiem". Doktor Wagner napisał o tym w ostatnim raporcie, który wysłał przed śmiercią. Po jego zaginięciu został wysłany oddział MTF do ewakuacji wioski i zabezpieczenia jej w celu zbadania okoliczności śmierci doktora. Udało się odeskortować jedynie część mieszkańców wsi ████████. W trakcie ewakuacji bowiem duża część mieszkańców zaczęła zachowywać się agresywnie i próbowała uśmiercić członków personelu zajmującego się ewakuacją używając do tego głównie narzędzi rolniczych. Gdy oddział MTF wkroczył do różowego kościółka zarzekał się, że doświadczył różnych paranormalnych zjawisk. Mimo wykonania przez personel wielu zdjęć wszystkie były całkowicie prześwietlone (całe białe). Nie wiadomo co znajduje się w kościółku, gdyż bardzo szybko członkowie oddziałów MTF zaczęli wykazywać symptomy, które zakończyły się ich śmiercią. Śmierć poniósł również chłopak, który zawiadomił o całym procederze oraz wszyscy inni mieszkańcy wsi, którzy zostali przed śmiercią zmuszeni do udzielenia odpowiedzi (część przesłuchań w załączniku). Zajęło wiele czasu nim zrozumieliśmy jak działa anomalia i że najbezpieczniej jest unikać bezpośredniego kontaktu, gdyż tylko tam obiekt ma wpływ. Specjaliści w sprawach wierzeń i demonów z czasów przed Chrześcijaństwem w Polsce wskazują na podobieństwa anomalii do Złegodnia, złośliwego demona zachęcającego do lubieżności i straszącego ludzi, który nieposłusznych zabijał i wodził na pokuszenie.

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License