SCP-173-J

Identyfikator podmiotu: SCP-173-J (JUNIOR)

Klasa podmiotu: SAFE

Specjalne Czynności Przechowawcze: Obiekt SCP-173-J ma otrzymać przechowalnię, która będzie służyła dla niego jako centralny pokój dzienny. Ponieważ SCP-173-J jest praktycznie nieszkodliwy, zezwala mu się na swobodne poruszanie się po Ośrodku 17. Dyrektor Ośrodka nie przewiduje żadnych negatywnych konsekwencji wynikających z takiej zasady.

Opis: Przechowywany w Ośrodku-17, począwszy od 1992 r.3. Pochodzenie jak dotąd nieznane. Zbudowany jest z betonu i zbrojenia ze śladowymi ilościami farby w sprayu marki Krylon, a także czegoś, co wydaje się być najwyższej jakości wodną farbą do twarzy o "wzorze kota". SCP-173-J jest żywy i niezwykle figlarny. Obiekt nie może się poruszać, gdy znajduje się w bezpośredniej linii wzroku. Podaje się, iż obiekt rozpoczyna interakcje z podmiotami, stojąc niewygodnie blisko nich. Niektórzy pracownicy zgłosili niskie, brzmiące astmatycznie dźwięki pociągania nosem; zakłada się, że są one przez nich wyimaginowane, memetyczne albo coś. Główną motywacją SCP-173-J zdaje się być szukanie uwagi; przykładowo, jeśli SCP-173-J napotka badacza pracującego przy komputerze bądź czytającego dokument, a badacz ten mrugnie, rzeźba stanie na danym obiekcie, próbując skupić uwagę badacza. Jeśli SCP-173-J znajdzie się w pomieszczeniu z oknem, zdarza się, iż chwyci głowę badacza i obróci ją tak, aby skierowana była w stronę okna. Interpretuje się to jako usilne prośby SCP-173-J o zabawę na zewnątrz. Ustalona procedura radzenia sobie z taką sytuacją polega na przyjaznym poklepaniu SCP-173-J i powiedzeniu „Zmykaj już, ty mały łobuzie.”

Wartym uwagi jest fakt, iż SCP-173-J porusza się zbyt szybko, aby można było zareagować jakkolwiek na jego działania; przy pełnej prędkości obiekt jest w stanie przeprowadzić trzy (3) szachrajstwa na sekundę.

Dnia 20.07.92, SCP-173-J pojawił się w sombrero. Obiekt wszedł w „stan fiesty”, w którym, zgodnie z analizą audio, wytworzył i gwałtownie wstrząsał parą kastanietów, przebiegając przez puste pokoje i korytarze. Geneza podrzędnego kapeluszowego zjawiska pozostaje nieznana, jednak Dyrektor Ośrodka stwierdził, iż konfiskata lub dochodzenie co do zdarzenia w jakikolwiek inny sposób, byłoby, cytując oficjalną dyrektywę, „ingerowaniem w siły przekraczające nasze rozumienie". Personel Ośrodka 17 doniósł w oficjalnych transkryptach, że zjawisko to było „świetną zabawą” i „jak święta Bożego Narodzenia, Cinco de Mayo i Dzień Precla w Kafeterii razem wzięte". Członkowie personelu próbujący wywołać „stan fiesty” u SCP-173-J zostaną przydzieleni do obowiązków czyszczenia muszli klozetowych.

Personel zgłasza odgłosy skrobania w kamieniu pochodzące z przechowalni, gdy nikogo nie ma w środku, a obiekt nie jest monitorowany. Niezależni analitycy skrobania kamieni ustalili, iż SCP-173-J ćwiczy taniec swojego ludu. Jest to uważane za normalne, a wszelkie zmiany w tym zachowaniu należy zgłaszać obecnie pełniącemu obowiązki przełożonemu HMCL.

Gęsta, brązowa substancja na podłodze przechowalni SCP-173-J to budyń czekoladowy marki [USUNIĘTO]-O. Pochodzenie tego materiału jest nieznane. Substancja nie stwarza widocznego zagrożenia i może się swobodnie kumulować. AKTUALIZACJA: PATRZ LOG INCYDENTU 14.08.92.

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License